Przemo2580 (Przemo, Przemuś, Przemoc, Karaś, Wolfgang, Łysy podmiot, Glacok, Gierzwałd) - klanowy specjalista przepanc. (nie mylić z ppanc.) Znany ze swojego pozytywnego podejścia do swojego (braku) życia. Jest przeciwieństwem Krzycha - widzi kolory. Przemo lubi dodawać barwne komentarze podczas każdej misji w jakiej bierze udział, choć w ostatnim czasie jest na przepustce i spełnia swoje fantazje ganiając murzynów za piłką. Jest on osobnikiem o rozległej akomodacji płciowej oraz nieznanej rasy. Prawdopodobnie spermogoblin.
Syn swojego ojca oraz matki. Ma żonę Alexa, syna Prykusia i ciocie Zbysia.

Historia

Przemusia wyprodukowano 4 (w dupę) lipca 1996 roku gdzieś w odmętach polski wstającej z komunistycznych kolan. Od zawsze miał zamiłowanie do głowic, kapturków, dużych rur i ciasnych dziur przez co nie spełniał się w dotychczasowym życiu (policja i te sprawy).
Dorastanie
Bohater nasz od najmłodszych lat lubował się z stosunkach seksualnych ze znacznie młodszymi od siebie ludźmi (płeć bez znaczenia). W międzyczasie ucząc się i udając [normalnego] człowieka życie umilał sobie molestowaniem... swoich partnerów seksualnych. Zwykle je trzyma w piwnicy. Do ukończenia szkoły Przemuś zdołał spełnić się z następującą ilością partnerów: - 2137 chłopców - 3655 dziewczynek - 211 psów - 16 kotów - 3 wiewiórki - 1 Gabor
W międzyczasie rozkwitała jego przyjaźń z Prykusiem jako, że jemu dodatkowe kilogramy u partnera nie przeszkadzały, więc spędzili ze sobą razem wiele chwili zacieśniając swoje stosunki i budując znajomość.
Powołanie do Army
Przemo dołączył do klanu 23 czerwca (dzień ojca) 2014 roku, gdy Prykuś zakupił mu grę "Arma 2 OA". Od tamtego czasu Przemo dowiedział się że ma syna a niedługo potem doczekał się cioci. Jest jednym z najstarszych ONYKSów w klanie jednocześnie nadal nieujętym przez stróżów prawa z racji jego przeszłości spędzonej nieproszonemu w przedszkolu i troszkę na cmentarzu. Zbierając awanse po kolei raczył kolegów różnymi ciekawymi powiedzonkami, które umilały czas kolegom.
Wraz ze swoim kochankiem przyjacielem Prykusiem jeżdżą na piknik Onyksowy i w sumie spędzają czas razem poza klanem bo to lubią. Przemek służy po dziś dzień jako maskotka teamu.
21 września 2018 został zdegradowany do stopnia kaprala. Jednak degrad nie miał nic wspólnego z jego twarzą gdyż wtedy prawie nikt by nie dostał awansu (a zwłaszcza Szturman paskuda chodząca. Taki ryj powinien być nielegalny. Powinien se go ro*****ć o krawężnik skacząc do wody to może by se go naprawił ten brzydki pysk ble fuj)
16 sierpnia 2019 brał udział w libacji u Prykusia, na której całkiem długo wytrzymał - około 4:30 rozmawiał z Aleksem na messengerze a chwilę później poszedł się zrzygać i spać. Na drugi dzień poszedł do łazienki i zatrzasnął się w niej, dzwoniąc do Prykusia, by ten ruszył mu z pomocą. Prykuś po pół godziny walki z drzwiami i znalezieniu odpowiedniego narzędzia uwalnia go wyzywając go bez przerwy od idioty.
Osobowość
Przemuś ma manierę starszego homoseksualnego pedofila. Do czasu poznania przez ONYKS Maliny, straszono nim nowych rekrutów. Przemek ma słabą głowę przez co zdarza mu się witać ze znakami drogowymi. Jego ulubiony napój ma smak orzechowy i ok. 40%. Ten sam napój potrafi go wprowadzić w stan euforii, ekstazy, usypia go itp. Jest to jedna z nielicznych postaci, która jest łysa z długimi włosami na głowie.
Umiejętności specjalne
- gwałt analny
- molestowanie
- strzelanie z RPG-7
- wąs
- zna sztuczkę z orzechówką znikającą z butelki (max. 200ml)
- Zatrzaskiwanie się w łazience
- Przedmioty charakterystyczne
- Fryzura. Po prostu fryzura.

Przedmioty charakterystyczne
- Fryzura. Po prostu fryzura.